TRASA: Tarnów - Mościce - VeloDunajec - Biskupice Radłowskie - (powrót tą samą drogą)
POGODA: temperatura 14.0°C - 6.3°C, night ride, niemal bezchmurne niebo, miejscami trochę mokrawo, delikatne lokalne mgły
Pierwsza jazda na nowych oponach. Jesień w pełni, więc załóżmy Schwalbe Lugano 2 - czysty slick o szerokości 28c xD Naszło mnie na eksperyment, wjechały opony jak z typowej szosy. Pierwsze metry - ciężko xD Przypomniały mi się studenckie czasy, kiedy kolega pożyczył mi swoją poczciwą szosę, od razu przypomniał mi się ten beton pod tyłkiem i na dłoniach. Czuć każdą kostkę na chodniku, nie mówiąc o bruku. Rower całkiem inaczej się prowadzi, jest bardziej niestabilny, agresywny. Na łukach jakby bardziej wpada do środka zakrętu, kilka razy miałem wrażenie, że zaraz przydzwonię w znak drogowy.
Oprócz tego zimno, ciemno i smród dymu.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz